sobota, 26 stycznia 2013

16.

Punkt 19. Rodziców nie ma w domu. Co to oznacza? Wielki melanż. Wódka się leje do gardeł, puszki po piwie leżą wszędzie. Muzyka na całą miejscowość. W kątach całujące się pary. Niektórzy tańcują, paląc skręty. Takiej imprezy nie widział jeszcze nikt. I u mnie jej n ie zobaczy. Naprawmy to co napisałam.
Punkt 19:30. Rodzice wychodzą z domu, a ja co robię? Siedzę przed komputerem, puszczam disco polo, popijam coca colę i jem niezdrowe żarcie. Dlaczego nie zaproszę znajomych? Hmm.. dwie są na osiemnastce, jedna nie wiedziała, druga mnie olała, a trzecia ma sesję.  I o to jestem ja. Nawet gdybym kogoś zaprosiła to nie piłabym alkoholu. Nie ciągnie mnie do niego, nie smakuje mi.Symbolicznie coś tam wypiję, ale nigdy nie byłam pijana. No.. parę razy sobie wmówiłam, że upiłam się coca-colą. Co wtedy robiłam? Hmm.. leżałam na ziemi i śpiewałam, wysyłam wszystkim serduszka, śpiewałam i jakieś inne pierdoły. Niektórzy bez ''magicznej wody'' nie mogą wytrzymać. Bez niej nie ma zabawy. Nie uważam tak. Ja potrafię się bawić bez tego. Prawie każdy potrafi. Chociaż się wtedy pamięta co się robiło. Wyszło mi masło maślane chyba. Nieważne, jestem pod wpływem cukru i kofeiny. Krótko dziś. Jutro będzie dłużej. Obiecuję.



5 komentarzy:

  1. Jakie ładne zdjęcia *.*
    hahahahah jak można sobie wmówić, że jest się pijanym, to podchodzi pod paragrafy ! ;d

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetnie się bawić można nawet po mimeralce niegazowanej :D Fajne zdjęcia :D
    Zapraszam - http://www.szarepaski.blogspot.com wejdziesz?

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziwi mnie to że piszesz tylko kawałki wyrazów.
    Prawie nie zrozumiałam ale nie zrozum mnie źle bo post jest spoko (odpowiedz napisz na moim blogu)

    zula-zully.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. świetne zdjęcia ! ciekawa notka :)

    Obserwujemy ?

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja myślę, że to bardzo dobrze, że nie ciągnie Cię do alkoholu, tak naprawdę jest to oznaką dojrzałości ^^
    Też od jakiegoś czasu nie imprezuję (a kiedyś było naprawdę ostro) i czuję się naprawdę dobrze będąc trzeźwą. Przyjęłam zasadę, że mogę coś wypić dla przyjemności a nie do nieprzytomności :)

    Jeśli chcesz zajrzyj do mnie, naprawdę sporo zmieniłam, fajnie byłoby jeśli zgodziłabyś się pomóc :)

    OdpowiedzUsuń